9 maja 2019r. dr Krzysztof Grzegorczyk zaprosił studentów do „terenowych zajęć”. 50 studentów autobusem przemieściło się w leśne tereny, aby kolejno przejść
kilkaset metrów pieszo drogą wśród lasów i dotrzeć na umówione miejsce, trochę na „odludziu”. Tym razem nie do Ogrodów Wodnych w Gorzycku Starym, a do Puszczy k/Mierzyna. Wśród lasów, gdzieś wśród łąk nadwarciańskich, pomaga synowi prowadzić „gospodarstwo” nastawione na poznawaniu roślin łąkowych, gdzie jak mówi „nie dotarła jeszcze nowa technologia” niszczenia naturalnej roślinności, która dla wielu ludzi jest nieznana. Zaprosił w inne miejsce, gdzie na pewno „wielu z Was nigdy nie bywało”. W ustawionych namiotach, różnych wodnych poletkach, z dala od zgiełku, w naturalnych warunkach prowadzi różne doświadczenia z tą roślinnością, aby ją rozmnażać i przekazywać w różne inne miejsca. Lubi naturę i pragnie, aby ludzie jak najdłużej mogli ją oglądać i pamiętać, co kiedyś było cenne, a dziś dla wielu to roślinność bez wartości. „Kiedyś natura tworzyła nam raj roślin i kolorów” i to spotkanie jest ujmowane jako „o nadwarciańskich łąkach – raju jeszcze nie utraconym”. Aby bardziej poznać pozytywne walory występującej tam roślinności, poprosił zaprzyjaźnionych pszczelarzy o ustawienie czterech uli z pszczołami do dalszych obserwacji. Studenci zostali obdarowani różnymi drobnymi roślinami, które mają posłużyć – jako dar łąkowej, nadwarciańskiej natury.
